Jestem chłopakiem z Krakowa

autor:  Wiktor Okrój
0.0/5 | 0


Dla nie których ludzi mam farta
dla mnie sprawa jest otwarta
Tutaj mam całą historię Polski
Chociaż czasem to miasto mnie wkurza

Mówię o tym zazwyczaj dosyć jasno
jednak to czuje nie mógł bym mieszkać gdzieś indziej
mówią ludzie łatwo się przyzwyczaić do innego miasta
ale to nie jest taka prosta sprawa to moja odpowiedź i basta,




Jestem chłopakiem z Krakowa
który woli to miejsce od Abramowa
tutaj jest moja naturalna wymowa
tylko tutaj mogę mówić trochu
zamiast poproszę trochę, chleba
zamiast poproszę trochę, chleba



Gdy jadę do innego miasta
czuje jakąś tęsknotę
i jedna sprawa do mnie wciąż powraca
jakiś taki motyw na hejnale

który mam w mojej głowie
który wąż mi przypomina frazę
jednak tak sobie myślę
jestem skazany na ten Kraków


Jestem chłopakiem z Krakowa

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE