nieznajomi

4.8/5 | 14


nieznajomi
(dla RK)

tak naprawdę to nie znamy się pozornie
i o sobie wiedzieć wiemy nie za wiele
zwykle gładko się witamy prostym słowem
a żegnamy z jakby cierpkim poruszeniem

tak naprawdę nie ma prawdy w tej relacji
popelina słów i wyznań na papierze
jednostronna subiektywność interakcji
to za mało by o sobie coś powiedzieć

zapatrzeni w swoje pola zmiennopłodne
gdzie coś kwitnie aby potem upaść sucho
każdy orze swoje skiby nie na odlew
ziemia rodzi albo płacze milcząc głucho

kątem oka spoglądamy w swe zakątki
pielęgnując co się ma lub co się miało
poruszamy niewzruszenie nowe wątki
by każdemu co innego się zdawało

nie wiadomo gdzie jest ujście w morzu spojrzeń
bo pojawia się i znika wąski strumień
źródła biją od zapomnień do przypomnień
a spragniony wciąż sytego nie rozumie

brak pewności trafia w pewność czasem błędną
swym emocjom dając upust nocną porą
nic nie wiemy milcząc wiedzą niepotrzebną
chociaż przyznasz - jak na nic to całkiem sporo

PW



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

źródła biją od zapomnień do przypomnień - takie niecodzienne mi się wydało i obrazowe
Moja ocena:  

@ Andrzej Malawski

:) widzialny...?

Moja ocena

Ładny ma nosek ta niewidzialna Przemku :)

Oczywiście tekst się podobał

Za iwon
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

:) dobry!
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@ Yvonne Maria Nowa

cóż tu pozwalać... :) opuściły dom.. żyją swoim życiem... :)

@ Ula Czyż - Wysokińska

Witam, prosiłem już aby Pani nie fatygowała się czytaniem moich tekstów... Ponawiam prośbę za obopólną korzyścią... W dziedzinie nieruchomości jest szerokie pole do popisu... Z poważeniem się... PW

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

świetny tekst Przemku, zabieram do ulubionych, jeśli pozwolisz :)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: