monogamia seryjna
monogamia seryjna
ona ma co już miała
niezależny bukiecik
znowu kogoś poznała
na uciechy bilecik
wypisany odręcznie
rozpisany na kwestie
nienachalnie i wdzięcznie
eksploduje nim westchnie
ciepła strawa dla ciała
nadświadoma konsumpcja
w mig relacja zagrała
pieszczotkliwych słów uncja
punktów stycznych rapsodia
dotyk gęsty od potu
czynna zgoda na odjazd
kwintesencja polotu
monogamia seryjna
politura na ustach
krótkotrwałość stabilna
ekstatyczna rozpusta
nieprawdziwość za szczerość
analiza zbyteczna
potok słów treści zero
intensywność rozpieszczań
ona ma to co chciała
czego nie chcąc pragnęła
czuła struna zagrała
i powieka nie drgnęła
atletyczne ramiona
niosą wiotkie jej ciało
aby szybko w niej skonać
jakby nic się nie stało
potem wraca realność
i przygniata do ziemi
póki nowa trywialność
nie rozbłyśnie wśród cieni
co utwierdzi ją w tezie
która siedzi gdzieś w głowie
nie pasują do siebie
monogamia i człowiek
monogamia seryjna
ona ma co już miała
niezależny bukiecik
znowu kogoś poznała
na uciechy bilecik
wypisany odręcznie
rozpisany na kwestie
nienachalnie i wdzięcznie
eksploduje nim westchnie
ciepła strawa dla ciała
nadświadoma konsumpcja
w mig relacja zagrała
pieszczotkliwych słów uncja
punktów stycznych rapsodia
dotyk gęsty od potu
czynna zgoda na odjazd
kwintesencja polotu
monogamia seryjna
politura na ustach
krótkotrwałość stabilna
ekstatyczna rozpusta
nieprawdziwość za szczerość
analiza zbyteczna
potok słów treści zero
intensywność rozpieszczań
ona ma to co chciała
czego nie chcąc pragnęła
czuła struna zagrała
i powieka nie drgnęła
atletyczne ramiona
niosą wiotkie jej ciało
aby szybko w niej skonać
jakby nic się nie stało
potem wraca realność
i przygniata do ziemi
póki nowa trywialność
nie rozbłyśnie wśród cieni
co utwierdzi ją w tezie
która siedzi gdzieś w głowie
nie pasują do siebie
monogamia i człowiek
monogamia seryjna
...
Ciekawe, że przede mną (d)ocenili wyłącznie Panowie:).Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
@ Marek Porąbka
dobre !Moja ocena
Ktoś przytomnie zauważył że związek z dwoma kobietami naraz to bigamia, ale z jedną to monotonia.Pozdrawiam Przemku