Armia krasnali

autor:  bronek z obidzy
5.0/5 | 16


Kiedyś przyjdą i twój dom podpalić,
a gdy powiesz: To nie mój lecz ojców.
Będą świadczyć, że z nimi nie stali,
będą kląć się na przeszłość śmierdzącą.

Ci, co stali nie tam gdzie ZOMO.
A powiedzie ich rycerz największy,
który wszystko już robił dla tłumu,
nawet słońce mu ukradł i księżyc.

Który przespał czas generała.
A gdy wszystkie już mury runęły
wyszedł z nory i wstąpił na działo,
(ładowniczy na cztery litery)

Jeśli przyjdą do ciebie nocą,
ci, co stali i wszystko przespali.
Stań u drzwi, podnieś kamyk i procą,
powystrzelaj tę armię krasnali.

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

kamyków ci u nas dostatek !!!!!
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Armia krasnali

!!!
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@ Marek Porąbka

Będę czytał :)

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Lojalnie uprzedzam że będę go rozpowszechniał otwarcie i skrycie w pierwszym i drugim obiegu.
Moja ocena: