Przypadek

autor:  Marek Porąbka
5.0/5 | 17


Przez wieki w pogardzie jako
niegodny logiki myślenia

No bo jak coś
co ,może tylko, zaistnieć
decyduje o tym
by zaistniało wszystko

Ale to się zmieniło i stał się
początkiem wolności
Nawet tego co teraz piszę

Jest małą furtką aby
to co nas otacza miało
różnorodność formy

Aby można było malować
Aby można było pisać wiersze
Aby stał się

Jak mam zakończyć ten wiersz
Rzucę monetę, zobaczę
Orzeł to czy reszka



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

a jak stanie kantem?
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@ jakub mistral

Dziękuję Jakubie za wpis.
Ciepło, ciepło, jeśli chodzi o Stwórcę.
A rzut monetą? Oto nasze zapędy.
Pozdrawiam

Doskonała puenta Marku!

Bardzo dwuznaczna....czytając wiersz myślałem ze chodzi o Stwórcę.....puenta.....nasuwa Ojczyznę....albo emigrację.
Tak to odbieram. :)))))

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@ Aneta Kielan-Pietrzyk

Anetko, pozdrawiam.

Moja ocena

bardzo mi się podoba, zwłaszcza początek o istnieniu :)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: