po co?
po co?
znów piszesz wiersz i nie wiesz po co...
komu? dla kogo? wleczesz pług,
ryjąc w tej kartce późną nocą,
spłacasz tym pewnie jakiś dług
nie sądzisz chyba że ozłocą,
że Ci wawrzynu włożą liść...
z pytaniem w oczach: chłopie, po co?
mają dla ciebie złudzeń kiść
jaki jest cel i czemu służy?
ani to dobro ani zło
jak zatopiony kwiat w kałuży
ciągle ociera się o dno
dłubanie w słowach czasem tylko,
pomaga przeżyć duszy ryk
zwykle dociska smętne ryłko,
do blatu stołu, tłumiąc krzyk
mówią że przetrwa tylko sztuka,
lecz czy to sztuka? proszę Cię...
dla nich to kurzu ślad na butach,
co z tego że dla ciebie sens...?
znów piszesz wiersz i nie wiesz po co...
komu? dla kogo? wleczesz pług,
ryjąc w tej kartce późną nocą,
spłacasz tym pewnie jakiś dług
nie sądzisz chyba że ozłocą,
że Ci wawrzynu włożą liść...
z pytaniem w oczach: chłopie, po co?
mają dla ciebie złudzeń kiść
jaki jest cel i czemu służy?
ani to dobro ani zło
jak zatopiony kwiat w kałuży
ciągle ociera się o dno
dłubanie w słowach czasem tylko,
pomaga przeżyć duszy ryk
zwykle dociska smętne ryłko,
do blatu stołu, tłumiąc krzyk
mówią że przetrwa tylko sztuka,
lecz czy to sztuka? proszę Cię...
dla nich to kurzu ślad na butach,
co z tego że dla ciebie sens...?
Wersje wiersza
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
@ Karol Kannenberg
pewnie tak Karolu... taki lajf... a raczej to co po nim...Moja ocena
Moja ocena
...przetrwają tylko cenizas y las cucarachas !)))Moja ocena