między nami drzwi i bramy
między nami drzwi i bramy
to co było między nami
to żart tylko i nic więcej
przez dorosłość przemykamy
cedząc słowa niedzisiejsze
żart ponury i bez treści
nie zostawia zobowiązań
naszych nocnych opowieści
przysypanych puchem doznań
między nami drzwi i bramy
do wytchnienia do spełnienia
jak przekroczyć próg zwątpienia
gdy spełnienie już za nami
co nie było tego nie ma
co być mogło ogień spalił
popiół wspomnień niska cena
za ten miraż już w oddali
proza kosi nasze myśli
drwiąc z poezji wzniosłych treści
oczekiwań fale czyści
szary anioł od boleści
już nie walczysz już nie czekasz
stary pomysł czynisz nowym
jutro wczoraj taki detal
do detali nie masz głowy
wiatr przewraca losu karty
zmienia plany w szelest liści
pocałunek z ust wytarty
nic myśliciel* nie wymyślił
PW
*rzeźba A.Rodina
to co było między nami
to żart tylko i nic więcej
przez dorosłość przemykamy
cedząc słowa niedzisiejsze
żart ponury i bez treści
nie zostawia zobowiązań
naszych nocnych opowieści
przysypanych puchem doznań
między nami drzwi i bramy
do wytchnienia do spełnienia
jak przekroczyć próg zwątpienia
gdy spełnienie już za nami
co nie było tego nie ma
co być mogło ogień spalił
popiół wspomnień niska cena
za ten miraż już w oddali
proza kosi nasze myśli
drwiąc z poezji wzniosłych treści
oczekiwań fale czyści
szary anioł od boleści
już nie walczysz już nie czekasz
stary pomysł czynisz nowym
jutro wczoraj taki detal
do detali nie masz głowy
wiatr przewraca losu karty
zmienia plany w szelest liści
pocałunek z ust wytarty
nic myśliciel* nie wymyślił
PW
*rzeźba A.Rodina
Wersje wiersza
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena