siedem kilo gniewu (~marakuja)

autor: Moderator: Michał Zabłocki
5.0/5 | 14


Prozak, Viagra, Waleriana    Wiatr_w_oczy
Co pan weźmie, proszę pana?    no_name
Nic, bo na mnie to nie działa    ~agat
Jestem panem swego ciała    quasi
Tylko umysł mam zmęczony    ~agat
narzekaniem mojej żony    ~agat
Że za długo, że za krótko,    ~agat
że nad ranem śmierdzę wódką    ~Frene
Panie, w nic już jej nie wierzę    no_name
Nie dogodzi sie heterze    ~agat
Choćbym miał jak Pudzian buły    quasi
i jak kaczy puch był czuły,    no_name
choćby sny jej się spełniały,    marakuja
nie usłyszałbym pochwały    Wiatr_w_oczy
Więc poproszę o pół litra    Wiatr_w_oczy
Zaraz je pod łóżkiem skitram    Wiatr_w_oczy
i dokonam krwi przelewu    ~Frene
w zero siedem kilo gniewu    no_name

Wiersz przetłumaczyli:


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

fajnie wyszedł

:)

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

fajowy wiersz
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@

Twoją głowę zaprząta Prozac, Viagra i Waleriana… a na czacie wydajesz sie być taki beztroski :)

Moja ocena

Moja ocena: