mimo woli, mimo chęci
mimo woli, mimo chęci
chciałbym mniej o tobie myśleć
chciałbym nie chcieć myśleć stale
ale myślę, ciągle myślę
mimo woli nie przestaję
chciałbym nie mieć przed oczami
twoich oczu we mnie wbitych
ale patrzysz wciąż z otchłani
moich wspomnień tobą zrytych
chciałbym w duchu już nie słyszeć
boskiej nuty z ust wyśnionych
ale duch mój nie chce milczeć
skomląc w skroniach rozognionych
chciałbym zmazać twoje kształty
z moich myśli tak nieczystych
ale wciąż powstajesz z martwych
rozpalając moje zmysły
chciałbym mniej o tobie myśleć
chciałbym nie chcieć myśleć wcale
ale myślę, ciągle myślę
mimo chęci nie przestaję
chciałbym mniej o tobie myśleć
chciałbym nie chcieć myśleć stale
ale myślę, ciągle myślę
mimo woli nie przestaję
chciałbym nie mieć przed oczami
twoich oczu we mnie wbitych
ale patrzysz wciąż z otchłani
moich wspomnień tobą zrytych
chciałbym w duchu już nie słyszeć
boskiej nuty z ust wyśnionych
ale duch mój nie chce milczeć
skomląc w skroniach rozognionych
chciałbym zmazać twoje kształty
z moich myśli tak nieczystych
ale wciąż powstajesz z martwych
rozpalając moje zmysły
chciałbym mniej o tobie myśleć
chciałbym nie chcieć myśleć wcale
ale myślę, ciągle myślę
mimo chęci nie przestaję
Moja ocena
Moja ocena
Pięknie...Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena