dodo (na motywach felietonu W. Bonowicza TP 3334)

5.0/5 | 6


dodo
(na motywach felietonu W. Bonowicza TP 3334)

moje wspomnienia jak sen
straszą koszmarem tych scen
ceną wolności jest śmierć
miarą śmierci jest zimna krew

siła potęga i fałsz
i zimne lufy dla mas
świszczące kule i skrzep
zimną krew pije koński łeb

nie mam odwagi się bać
nie mam powodu by śmiać
nie mam metody na strach
mam tyle bólu we łzach

krzywe pustkowie zza krat
strzępy ubrania ze szmat
ludzkim odruchem jest cios
ciosem głos okrucieństwa głos

moja granica mój wiek
sznur nie zasłania mi drzew
toczy się życie jak śmierć
twoja wolność wciąż musi brzmieć

(w nawiązaniu także do wydarzeń z Tienanmen - które na zawsze będą w mojej pamięci)

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: