Spotkanie z innym-Trochę inny dom

autor:  Marek Porąbka
4.7/5 | 18


Pensjonariusze zajmują się głównie
upływem czasu jak sportowcy,
są przecież na ostatniej prostej
Gromadzą wszelkiego rodzaju czasomierze
by w każdej chwili móc określić
swoje położenie względem dnia i nocy

Bywa że oddalą się od pokoju
wózkiem albo z balkonikiem
To wtedy zegarek jest gwarantem
szczęśliwego powrotu
Życie bez zegarka traci sens

W południe zaczynają grać
wszystkie małe radia, a oni
skupieni słuchają sygnał czasu
oczy śledzą sekundniki
Tolerowana różnica , pięć sekund
Wtedy okazuje się ile kto znaczy,
kto ma najlepszy zegarek
Czyja bateria działa dwa lata

Zegarki
One przeżyją wszystkich właścicieli
Zawsze wygrywają na ostatniej prostej
Jak czas



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Na końcu i czas się skończy gdy zapanuje wieczność...
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  
14.09.2012,  KB.

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@

No pewnie Renatko.
Ale nie chce mi się na razie zmieniać.
Pozdrawiam

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

świetny!
(ale chyba powinno być: kogo, czego słuchają - sygnału)?
Ściskam poetycko.
Moja ocena: