(IPOGS, Walls) Na Krakowskim Rynku
Na Krakowskim Rynku
Niecodzienna parka...
Krakowiaczek z drewna
Z wosku - Krakowianka
(mnie tu już nic nie zdziwi)
Niecodzienna parka...
Krakowiaczek z drewna
Z wosku - Krakowianka
(mnie tu już nic nie zdziwi)
@
plum plumbla bla bla
@Marek
tak, pamiętam:)) ciekawe ile dziewczynek wzięło to sobie do serca...? :)))@
pitu pituble ble ble
Moja ocena
@
A pamiętasz taką horror piosenkę (co prawda nie o krakowie) a refren taki;...a tym wałkiem
kiedy chciała
swego mąża krasnoludka
wałkowała
Co za koszmar dla dzieci.
@Marku...
może i tak być...:)właściwie nawias był reakcją na wczorajszy mój dzień, nie wyłączając z niego Emultipoetry...
ale pasuje również doskonale do tego widoku na Krakowskim Rynku, jak do tego, co wczoraj sobie uzmysłowiłam, że Kraków jest chyba jedynym miastem w Polsce, które za sprawą piosenki "Krakowiaczek jeden", poznajemy wszyscy od małego dziecia...nie wiedzieć czemu, do dzisiaj jest mi ciągle żal tych sześciu koników jednego Krakowiaczka...
pozdrawiam serdecznie:)
A może
ostatni wers jako pierwszy i bez nawiasów.Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena