Spotkanie
spotkałm śmierć
uśmiechnęła się
za gardło chwyciła
pchnęła mnie w sfery
słodkie i miękkie
odpłynęłam na różowo
wirując w kokonie jedwabiu
przewijałm film życia
zawisłam na zakręcie
...
dalekie głosy
nawoływały do powrotu
niechętnie zwinęłam film
z różowej waty
wypadłam prosto w szpitalną biel
jestem ... żyję
uśmiechnęła się
za gardło chwyciła
pchnęła mnie w sfery
słodkie i miękkie
odpłynęłam na różowo
wirując w kokonie jedwabiu
przewijałm film życia
zawisłam na zakręcie
...
dalekie głosy
nawoływały do powrotu
niechętnie zwinęłam film
z różowej waty
wypadłam prosto w szpitalną biel
jestem ... żyję
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena