wrocławski poranek (Moja Mała Polska)
zatopione ognie świateł
płyną rzeką Odrą
srebrny brzask miasta
kąpie most
w głębokim ukłonie
nieme kontury
uśpionych domów
drzewa we mgle
budzą świt
mijające z hukiem
jak złe duchy tramwaje
wiozą myśli pragnienia
ludzkich serc
spieszne kroki
wybijają rytm
samochody płyną sznurem
biczami świateł
tną brzask
...
dzień powszedni
wstaje
płyną rzeką Odrą
srebrny brzask miasta
kąpie most
w głębokim ukłonie
nieme kontury
uśpionych domów
drzewa we mgle
budzą świt
mijające z hukiem
jak złe duchy tramwaje
wiozą myśli pragnienia
ludzkich serc
spieszne kroki
wybijają rytm
samochody płyną sznurem
biczami świateł
tną brzask
...
dzień powszedni
wstaje
Moja ocena
Moja ocena
mieszkasz w ładnym mieście, ukłony dla wrocławskich krasnali ;)Moja ocena
:-)Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
byłem tam niedawno,było tak pięknie jak opisujeszpozdrawiam
Moja ocena
Moja ocena