CZY PRZYJMIESZ MNIE
...przyjmiesz mnie Poezjo?
Czy nie rozdepczesz słów
-kwiatów z siebie, które
nazrywam, pozrywam.
I kładę u Twych stóp.
...obejmiesz? Tak zdradzona,
utulisz mej skruchy łzy
w pąki rwące ku oczom,
w pędy strumienia skry?
Kładę na próg. Jest Twój
bukiet z żyjących słów.
Przyjmiesz? Mnie? Poezjo!
I nie rozdepczesz nut?
Przebaczysz?- Czy potrafisz?
Choć tak odepchnięta w kąt,
(nawet w chwili szalonej
nie zawisł na Tobie wzrok).
Karą, wyrokiem już
spragnione pieszczot słów
serce i w ręku ...nóż.
Tak. Kocham Cię. Kocham!
Dziś...sałatkę kroję
I cicho szepczę: wróć!!
Czy nie rozdepczesz słów
-kwiatów z siebie, które
nazrywam, pozrywam.
I kładę u Twych stóp.
...obejmiesz? Tak zdradzona,
utulisz mej skruchy łzy
w pąki rwące ku oczom,
w pędy strumienia skry?
Kładę na próg. Jest Twój
bukiet z żyjących słów.
Przyjmiesz? Mnie? Poezjo!
I nie rozdepczesz nut?
Przebaczysz?- Czy potrafisz?
Choć tak odepchnięta w kąt,
(nawet w chwili szalonej
nie zawisł na Tobie wzrok).
Karą, wyrokiem już
spragnione pieszczot słów
serce i w ręku ...nóż.
Tak. Kocham Cię. Kocham!
Dziś...sałatkę kroję
I cicho szepczę: wróć!!
Poem versions
My rating