Dla ciebie, ciebie
Dlaczego czujesz chłód pod sukienką
dla wszystkich przecież zaświeci słońce
byłam martwa, nikt mnie nie wskrzesił
wiara jest cudem Matki Boskiej sukienki
Wstań przed obrazem, widzisz rysę na twarzy
to od niej bije blask cudów
ostrzej swoje łzy o nią
zobaczysz że to wszystko
co w sercu nosisz jest niczym
duch czasu pokora sklepienia
dusza jest tylko usterką
że trzymam się na nowo
wstań prosto wzrokiem
zobaczysz tą toksynę
co dzierży ci w oku
byłam martwa, nieraz umierałam
podnosiłam z uśmiechem
swoje serce, gdy ból, był ogromny
wiara różańca ocaliła mi duszę
dla wszystkich przecież zaświeci słońce
byłam martwa, nikt mnie nie wskrzesił
wiara jest cudem Matki Boskiej sukienki
Wstań przed obrazem, widzisz rysę na twarzy
to od niej bije blask cudów
ostrzej swoje łzy o nią
zobaczysz że to wszystko
co w sercu nosisz jest niczym
duch czasu pokora sklepienia
dusza jest tylko usterką
że trzymam się na nowo
wstań prosto wzrokiem
zobaczysz tą toksynę
co dzierży ci w oku
byłam martwa, nieraz umierałam
podnosiłam z uśmiechem
swoje serce, gdy ból, był ogromny
wiara różańca ocaliła mi duszę
My rating
My rating