Konikotomia

Autore:  Kasia Dominik
5.0/5 | 5


Po śladach łez,
na innym choć wciąż tym samym szlaku,
często spóźnione za wcześnie,
kiedy zapuka otworzę.

Nie złożę interpelacji,
nie będę prolongować.
Repertuarem wskazówek
w kamieniu wyrzeźbię chwile.

Na koniec dodam
manuskrypt Einsteina –
tajemnicę poezji ukrytą
w źródłach mi wiadomych.

Kasia Dominik



 
COMMENTI


Nie wiem co napisać

Może to, co czuję - na tej ściance wykuła Pani półkę dla siebie.

I miei voti:  
12.03.2024,  Kandr

I miei voti

I miei voti:  
12.03.2024,  Ula eM

I miei voti

I miei voti:  

I miei voti

I miei voti:  

I miei voti

I miei voti: