Dwie barwy
Zespojone odwiecznym podmuchem historii
W przeciągu wieków odarte ze złudzeń
Namaściła je
Oleista krew przodków
Jak namaszczano władców i ołtarze.
Dziś wiatrem wezbrane ku sercom
Tak różnym rytmem bijącym
Jak wzbiera się kropla i piorun
By ujście dać w mglistej burzy pokoleń
Unoszą się dumą
zasłużoną tak bardzo
Jaśnieje z nich czystość w lichtarzu
Świętych głów wiary i znoju
Gaszona niegdyś w mrokach niewiedzy
Rozbłyskiem dziedzictwa
Otula nadzieją
Zawsze wierną u boku pokoleń
Polska walcząca
Pod chorągwią tą wielką
Jak pisał ksiądz Jan - kronikarz
I kiedy uśpiona w kojącym słońcu pokoju
Dumną pieśnią swych synów
Nie zapomina...
Trwają zatem te dwie
Jak wiara trwa
Jak nadzieja
Nie zginą
Póki my...
W przeciągu wieków odarte ze złudzeń
Namaściła je
Oleista krew przodków
Jak namaszczano władców i ołtarze.
Dziś wiatrem wezbrane ku sercom
Tak różnym rytmem bijącym
Jak wzbiera się kropla i piorun
By ujście dać w mglistej burzy pokoleń
Unoszą się dumą
zasłużoną tak bardzo
Jaśnieje z nich czystość w lichtarzu
Świętych głów wiary i znoju
Gaszona niegdyś w mrokach niewiedzy
Rozbłyskiem dziedzictwa
Otula nadzieją
Zawsze wierną u boku pokoleń
Polska walcząca
Pod chorągwią tą wielką
Jak pisał ksiądz Jan - kronikarz
I kiedy uśpiona w kojącym słońcu pokoju
Dumną pieśnią swych synów
Nie zapomina...
Trwają zatem te dwie
Jak wiara trwa
Jak nadzieja
Nie zginą
Póki my...
My rating