(IPOGS, Freestyle) królowa nocy
Bezwstydnie udaje, że się wstydzi
Ząbki zasłania, jak to tak, jak
Pan ze mnie żartuje, pan ze mnie szydzi,
Takich jak pan pełen jest ten świat
I zaraz znów mruga, ustka rozchyla,
Złotymi lokami oczy zakrywa
Tu nóżka błyśnie, tam znowu szyja
Jak pan tak może ze mną pogrywać
Królowa cekinowa, córka nocy,
Najwierszniejsza swa poddana,
Z trudem trzyma się na wodzy
Z trudem, byle do rana
Ząbki zasłania, jak to tak, jak
Pan ze mnie żartuje, pan ze mnie szydzi,
Takich jak pan pełen jest ten świat
I zaraz znów mruga, ustka rozchyla,
Złotymi lokami oczy zakrywa
Tu nóżka błyśnie, tam znowu szyja
Jak pan tak może ze mną pogrywać
Królowa cekinowa, córka nocy,
Najwierszniejsza swa poddana,
Z trudem trzyma się na wodzy
Z trudem, byle do rana
My rating
My rating
Moja ocena
cała noc w dziesięć minut ;)