Prawidłowy adres
Impas odliczany
jak ostatnie monety
od jednego zasilenia
do drugiego
ideały odłożone na półkę
z przeczytanymi książkami
pozostałe nadal wabią
zapachem farby drukarskiej
w torbie z listami
myśli poszukują adresata
szerokiej przestrzeni
wolnej od materialnego ciężaru
przesyłka trafi do celu
po kodzie
byle siebie
zaadresować prawidłowo
jak ostatnie monety
od jednego zasilenia
do drugiego
ideały odłożone na półkę
z przeczytanymi książkami
pozostałe nadal wabią
zapachem farby drukarskiej
w torbie z listami
myśli poszukują adresata
szerokiej przestrzeni
wolnej od materialnego ciężaru
przesyłka trafi do celu
po kodzie
byle siebie
zaadresować prawidłowo
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
nagroda listonosza rokui tytuł poczmistrza
za trzecią strofę :)
mnogość można w niej wyczytać znaczeń dla siebie
zachęca do ponownej lektury i reinterpretacji
jest i dramatyczną kulminacją i pauzą przed puentą
nawet kradnie finał ostatniej strofie
majstersztyk perełka cacuszko faberge!
Bez znaczka...
każda poczta zwróci do adresata i przesłanie zatoczy koło w materialnej przestrzeni, lecz myśl nie potrzebuje nośnika, za to bezwzględnie wymaga celu. Pomysłowo nawiązany listowny dialog z samym sobą, a wiersz sprytnie staje się refleksyjny, autotematyczny i autoironiczny zarazem unikając automatyzmu. Przyznam się, że wytrąca mnie z równowagi schematyzm poczty elektronicznej, obym nie musiał pisać maili do samego siebie. Wolałbym takie wiersze.Moja ocena
byle adres był prawidłowy...