w dziesięć minut. Nie mogę się pozbyć natrętnej myśli, że chociaż częściowo za inspirację odpowiada "Czarny Łabędź" Aronofsky'ego. Ta sama mroczna fascynacja ceną za ideał, którą zawsze jest odczłowieczenie i śmierć.

My rating:

10.05.2011, tsuru

ABUSE

My rating

My rating:

10.05.2011, jakub mistral

ABUSE

My rating

My rating:

10.05.2011, kate

ABUSE

Moja ocena

no, znowu załatwiłaś dziesięć minut na cacy:)

My rating:

10.05.2011, Tomasz Nowacki

ABUSE

My rating

My rating:

10.05.2011, Alicja Brzezowska

ABUSE