boso i w ostrogach
jest zimno mama wspomina kaflowy piec
szczególnie wiosną nad ranem
poczujesz w łeb uderzenie - jesteś odłączony od miasta
przez zimny grzejnik z blachy w ramach reakcji
na pierwszy zawrót głowy nie ma rady
wybrany podobny do wielu
i wszystkich którzy po pierwszym papierosie
zapełnią ulice przejścia podziemne jak psychopaci
z głowami opuszczonymi do kolan godnie i zgodnie
z torbą pod pachą jak skrzypce Herberta w raju
obserwują ich majętni lirycy Stachura Miłosz
wyłapują w wersy treści z dziurawych butów
tak wietrzy się w ojczyźnie kolejne pokolenie
z obiecanką pogodynki że po pierwszym kwietnia
ma być ocieplenie po pierwszym maja cieplej
w październiku odwiedzisz lokal wyborczy
w tych samych butach owiniętych
„gazetą wyborczą”
szczególnie wiosną nad ranem
poczujesz w łeb uderzenie - jesteś odłączony od miasta
przez zimny grzejnik z blachy w ramach reakcji
na pierwszy zawrót głowy nie ma rady
wybrany podobny do wielu
i wszystkich którzy po pierwszym papierosie
zapełnią ulice przejścia podziemne jak psychopaci
z głowami opuszczonymi do kolan godnie i zgodnie
z torbą pod pachą jak skrzypce Herberta w raju
obserwują ich majętni lirycy Stachura Miłosz
wyłapują w wersy treści z dziurawych butów
tak wietrzy się w ojczyźnie kolejne pokolenie
z obiecanką pogodynki że po pierwszym kwietnia
ma być ocieplenie po pierwszym maja cieplej
w październiku odwiedzisz lokal wyborczy
w tych samych butach owiniętych
„gazetą wyborczą”
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
obiecanki...cacanki...My rating
My rating
Moja ocena
w prognoziepesymizmem powiało
niosąc woń wyborczej kiełbasy ;)