Ugry i cynobry
Żółkniesz w oczach
z dnia na dzień
Klonie osiedlowy
sprzed okna
Dopadła cię jesień
Co mi chcesz powiedzieć
Że ty już wiesz
Wszyscy zmierzamy
ku rasie żółtej
Pewnego poranka
zrzucisz wszystkie liście
Zrobisz miejsce na
nową wiosenną zieleń
Wygra kolor nadziei
A mnie głupiemu
przychodzi do głowy przysłowie
Z deszczu pod rynnę
z dnia na dzień
Klonie osiedlowy
sprzed okna
Dopadła cię jesień
Co mi chcesz powiedzieć
Że ty już wiesz
Wszyscy zmierzamy
ku rasie żółtej
Pewnego poranka
zrzucisz wszystkie liście
Zrobisz miejsce na
nową wiosenną zieleń
Wygra kolor nadziei
A mnie głupiemu
przychodzi do głowy przysłowie
Z deszczu pod rynnę
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
:)My rating