Remanent
ileż się tego uchowało
w enklawach waniliowego zapachu
pudełek po duńskich ciasteczkach
ranne koperty krwawiące listami
martwe stalówki które zapomniały smak atramentu
skasowane bilety do lepszego jutra
myśli spisane na kawiarnianych husteczkach
puste opakowania po papierosach
ukradzionych ojcu w tajemnicy
podwiązki dziewcząt które kiepsko wyszły za mąż
mały pluszowy miś znaleziony w kałuży
diabeł kupiony na odpuście
wciąż pokazuje mi jęzor
na spodzie ślady po szminkach
wspomnienia pierwszych miłości
tamte chwile wieczne jak pióro
znajdą się też niezapłacone rachunki sumienia
niewysłuchane prośby
i te cholernie pożółkłe zdjęcia
których nijak nie można zapisać w formie cyfrowej
w enklawach waniliowego zapachu
pudełek po duńskich ciasteczkach
ranne koperty krwawiące listami
martwe stalówki które zapomniały smak atramentu
skasowane bilety do lepszego jutra
myśli spisane na kawiarnianych husteczkach
puste opakowania po papierosach
ukradzionych ojcu w tajemnicy
podwiązki dziewcząt które kiepsko wyszły za mąż
mały pluszowy miś znaleziony w kałuży
diabeł kupiony na odpuście
wciąż pokazuje mi jęzor
na spodzie ślady po szminkach
wspomnienia pierwszych miłości
tamte chwile wieczne jak pióro
znajdą się też niezapłacone rachunki sumienia
niewysłuchane prośby
i te cholernie pożółkłe zdjęcia
których nijak nie można zapisać w formie cyfrowej
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating