Siedem teraz
Byłam wierzbą będę Lipą
w gronostaj się przemienię,
gdzie to kołnierz stójka twoja
jest miodem usta twoje
spijam miodzik biel sukienki
na niej kwiaty modre oczkiem
niezapominajka ta niebieska
to koszula w oknie błękit
jego błękitne oczy są powojem
i zaplotą wszystkie dni
siatka malin białe róże
lilia wzroku siedem dni
w gronostaj się przemienię,
gdzie to kołnierz stójka twoja
jest miodem usta twoje
spijam miodzik biel sukienki
na niej kwiaty modre oczkiem
niezapominajka ta niebieska
to koszula w oknie błękit
jego błękitne oczy są powojem
i zaplotą wszystkie dni
siatka malin białe róże
lilia wzroku siedem dni
My rating
My rating