niech oczy nacieszę...
zamierzam zdradzić to życie
zamienić na nowe
młodsze
piękniejsze
pójść gdzie łąki malowane
pola obsiane pszenicą i żytem
mają ostrzejsze kolory rozmaite
rozwiodę serce z rozumem
wszak ono jest wciąż młode
a on już zapomina co to cholesterol
a gdyby i serce nie dało rady
wytrzymać zaplanowanej zdrady
do której tak się spieszę
to niech chociaż oczy nacieszę
zamienić na nowe
młodsze
piękniejsze
pójść gdzie łąki malowane
pola obsiane pszenicą i żytem
mają ostrzejsze kolory rozmaite
rozwiodę serce z rozumem
wszak ono jest wciąż młode
a on już zapomina co to cholesterol
a gdyby i serce nie dało rady
wytrzymać zaplanowanej zdrady
do której tak się spieszę
to niech chociaż oczy nacieszę
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
kryzys wieku poetyckiego :):):)My rating
Moja ocena
to się nazywa ,, cudne manowce" :)My rating