Po-słowie
Słowo ma moc.
Można nim uleczyć,
pozostawia zapach,
pozostawia niedosyt,
zamyka.
Strąci z piedestału,
a źle użyte
jest kłamstwem,
ohydnym, o ile piszesz przez samo ha.
Usłane jest poległymi pole jezykowe,
narzędzie faryzejskie faryzeuszy,
mowy niewymowne jak spastyczny kaszel
a la Tourette.
Słowo ma moc,
moc obosieczną.
Ale może też stać się tylko plwociną
która opada na krzywy uśmiech głupca.
Można nim uleczyć,
pozostawia zapach,
pozostawia niedosyt,
zamyka.
Strąci z piedestału,
a źle użyte
jest kłamstwem,
ohydnym, o ile piszesz przez samo ha.
Usłane jest poległymi pole jezykowe,
narzędzie faryzejskie faryzeuszy,
mowy niewymowne jak spastyczny kaszel
a la Tourette.
Słowo ma moc,
moc obosieczną.
Ale może też stać się tylko plwociną
która opada na krzywy uśmiech głupca.
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating