Rebelia
być wiatrem w polu
pierwszą jaskółką wiosny
skorupką nasiąkniętą za młodu
skakać jak kózka
z sercem na dłoni
a potem płakać
nad rozlanym mlekiem
tyle co kot
pomimo wszystko
jeszcze po kropelce
wierzyć w ludzkość
jak sroka w gnat
i cała w skowronkach
najzupełniej beztrosko
porywać się co dnia
z motyką
na słońce
pierwszą jaskółką wiosny
skorupką nasiąkniętą za młodu
skakać jak kózka
z sercem na dłoni
a potem płakać
nad rozlanym mlekiem
tyle co kot
pomimo wszystko
jeszcze po kropelce
wierzyć w ludzkość
jak sroka w gnat
i cała w skowronkach
najzupełniej beztrosko
porywać się co dnia
z motyką
na słońce
My rating
My rating
My rating
My rating