WSZYSTKO TO…
WSZYSTKO TO… PRZED NAMI
Wpatrzonym jest w niebo
nieczułe i bezlitosne tak… aż strach
lecz jakaż noc to, jakaż toń tam
niezgłębienie pełna śnień
gdy światło wybucha
jasnym błękitem miriad gwiazd
krągłych tajemniczych szafirów
i wielkie nimi olśnienie
jakież znieczulające
północ świata wszech ciężarów
Tak daleko tam, a tak blisko
do ziaren zabłąkanych w nicości
u zimnych kosmosu wrót
do orbit niedosięgłych globów
wirujących w monstrualnym pyle
do księżycowych ich wierszy
gdzie Plejad wieczne świty
majaczą w ciszy ciemności
pieśnią nad pieśniami
wszystko to… przed nami
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 17 lutego '21
Wpatrzonym jest w niebo
nieczułe i bezlitosne tak… aż strach
lecz jakaż noc to, jakaż toń tam
niezgłębienie pełna śnień
gdy światło wybucha
jasnym błękitem miriad gwiazd
krągłych tajemniczych szafirów
i wielkie nimi olśnienie
jakież znieczulające
północ świata wszech ciężarów
Tak daleko tam, a tak blisko
do ziaren zabłąkanych w nicości
u zimnych kosmosu wrót
do orbit niedosięgłych globów
wirujących w monstrualnym pyle
do księżycowych ich wierszy
gdzie Plejad wieczne świty
majaczą w ciszy ciemności
pieśnią nad pieśniami
wszystko to… przed nami
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 17 lutego '21
My rating
My rating
My rating
....
Piękna polszczyznaMy rating