W GĘSTWINACH GODZIN

5.0/5 | 1


W GĘSTWINACH GODZIN

Mija mnie widm czasu tak wiele
w nieodwołalnym rozgwarze
jaskrawości włości mych przestrzeni
mistycznych świtów i zmierzchów
w gęstwinach godzin
nocy nieprzespanych
sperlonych rosami
feerii marzeń
gwieździstych lir
uciszonych pejzaży
zawsze niespodzianie
jak w tym kalejdoskopie
lustra bez dna
zwłaszcza gdy budzę się nad ranem
i tak co dnia
i tak co dnia

I tak co dnia
zda się z pietyzmem
przychodzą nagle słów dywizje
gdy idę przez traw zdziczałych
łąki płowe
z Księżycem wraz
do alei gwiazd
po szmer kosmiczny
pełen nieopisanych obietnic

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Toruń - 16 lutego '21



 
COMMENTS


My rating

My rating: