NIC, ŻE TAM JUTRO
NIC, ŻE TAM JUTRO
W DUSZNYM ŚMIETNISKU
A kiedy będę… będę… będę…
w czasie bezsilnie przeszłym
niechcący dokonanym
witał ciemność, wsłuchany… w ciszę
milczek z orbit Saturna
już nie w Słońca zenicie
od grawitacji wolny
podmiot wpół nostalgiczny
jak zniewolony wszystko zniosę
w dusz'nym śmietnisku
jak rozpacz enigmatycznym
ja marny pył w gwiazd deszczowisku
lecz z nieskończonym
widokiem
Nic… że tam jutro
jak wczoraj w kaszmirze będzie
dziś będzie w sepii peregrynacji
ognia i lodu astralnej mroczy
gdzie się nie trwoni ni dni… ni nocy
bo wszelkie nic… nic nie kosztuje
radosny w smutku
spacer przez sen zdefraudowany
co się nie skończy
trwa i trwa, snuje… beztrosko
bez końca w pustce wyczekiwanie
a świat banalnie w swoim misterium
będzie się toczył
dalej
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 14 stycznia '21
W DUSZNYM ŚMIETNISKU
A kiedy będę… będę… będę…
w czasie bezsilnie przeszłym
niechcący dokonanym
witał ciemność, wsłuchany… w ciszę
milczek z orbit Saturna
już nie w Słońca zenicie
od grawitacji wolny
podmiot wpół nostalgiczny
jak zniewolony wszystko zniosę
w dusz'nym śmietnisku
jak rozpacz enigmatycznym
ja marny pył w gwiazd deszczowisku
lecz z nieskończonym
widokiem
Nic… że tam jutro
jak wczoraj w kaszmirze będzie
dziś będzie w sepii peregrynacji
ognia i lodu astralnej mroczy
gdzie się nie trwoni ni dni… ni nocy
bo wszelkie nic… nic nie kosztuje
radosny w smutku
spacer przez sen zdefraudowany
co się nie skończy
trwa i trwa, snuje… beztrosko
bez końca w pustce wyczekiwanie
a świat banalnie w swoim misterium
będzie się toczył
dalej
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 14 stycznia '21
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating