Sto lat
Pomyśl, kogo kochasz najbardziej i zamknij oczy.
Przyśni ci się dom o stu ścianach stareńki, uroczy.
W tym domu matka, ojciec, dzieci twe i wnuki.
Wokół dostrzeżesz las, a w nim lśniące białe kruki.
W środku gęstwiny zobaczysz koszyk malarki,
a w nim calutki świat maleńki i daleki.
A gdy się obudzisz, znajdziesz na półce Marqueza
"Sto lat samotności", szepniesz: nie dowierzam.
Przyśni ci się dom o stu ścianach stareńki, uroczy.
W tym domu matka, ojciec, dzieci twe i wnuki.
Wokół dostrzeżesz las, a w nim lśniące białe kruki.
W środku gęstwiny zobaczysz koszyk malarki,
a w nim calutki świat maleńki i daleki.
A gdy się obudzisz, znajdziesz na półce Marqueza
"Sto lat samotności", szepniesz: nie dowierzam.
My rating
My rating
My rating