OSTATNIA POSTAĆ
OSTATNIA POSTAĆ
Kiedyś…
konając w pulsującym bólu
Słońce już więcej nie wzejdzie
odrzuci płonącą świetlistość
w ciemność nieruchomą zajdzie
w zetleniu zniknie bezsilne
i w konwulsjach sczeźnie
rozpuści się w pomroku nicości
nie rozliczając się z niebem
A z nim…
nim w oczy sobie spojrzy raz ostatni
via lustro Nemezis
ostatnia postać ludzkości
nim pojęła istnienia brzemię
myląc je ze snu fleszem
i zegar jej już niejutrzejszy
i róże powiędłe cicho i pięknie
i łza ostatnia minionej miłości
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 22 listopada '2O
Kiedyś…
konając w pulsującym bólu
Słońce już więcej nie wzejdzie
odrzuci płonącą świetlistość
w ciemność nieruchomą zajdzie
w zetleniu zniknie bezsilne
i w konwulsjach sczeźnie
rozpuści się w pomroku nicości
nie rozliczając się z niebem
A z nim…
nim w oczy sobie spojrzy raz ostatni
via lustro Nemezis
ostatnia postać ludzkości
nim pojęła istnienia brzemię
myląc je ze snu fleszem
i zegar jej już niejutrzejszy
i róże powiędłe cicho i pięknie
i łza ostatnia minionej miłości
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 22 listopada '2O
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating