KONTEMPLACJE
KONTEMPLACJE
Na północ od świtu
chmur obfitych zakwitu
wschodzi nadzieja na niebo pogodne
i nic to, że z wolna przedjesień
posmutne piękno mu niesie
z sacrum sanktuarium wszechświata
gdzie ciągle sam
poeta… zda się niedzisiejszy
co kurz z dusz omiata
W stanach zadumy
snuje się w innych światach
gdzie nie ma miejsca obcość i chłód
gdzie tylko w jedni wrześnie i maje
wtulone w serdeczny wiatr
i melancholie płodne
słowem co ciałem się staje
gdy nazwie wszystko
co nienazwane
Nienazwane…
nadprzyrodzone i nierzeczywiste
gdzie dla gwiazd istnienia
lśnień ich…
w czasie zagubionych
i w spadających z kosmosu drzew
jak śnieg liścieniach
potrzebna jest nieprzejrzysta kurtyna
niewidzialnego cienia
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Toruń - 25 października '2O
Na północ od świtu
chmur obfitych zakwitu
wschodzi nadzieja na niebo pogodne
i nic to, że z wolna przedjesień
posmutne piękno mu niesie
z sacrum sanktuarium wszechświata
gdzie ciągle sam
poeta… zda się niedzisiejszy
co kurz z dusz omiata
W stanach zadumy
snuje się w innych światach
gdzie nie ma miejsca obcość i chłód
gdzie tylko w jedni wrześnie i maje
wtulone w serdeczny wiatr
i melancholie płodne
słowem co ciałem się staje
gdy nazwie wszystko
co nienazwane
Nienazwane…
nadprzyrodzone i nierzeczywiste
gdzie dla gwiazd istnienia
lśnień ich…
w czasie zagubionych
i w spadających z kosmosu drzew
jak śnieg liścieniach
potrzebna jest nieprzejrzysta kurtyna
niewidzialnego cienia
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Toruń - 25 października '2O
COMMENTS
ADD COMMENT