Strach
Zamknęłam drzwi wolno
bezszelestnie
Patrzyłam bezmyślnie
przed siebie
czułam drżenie rąk
Strach obezwładnił
całe moje ciało
Nie mogłam się poruszyć
Podłoga przykleiła mi się
do stóp
Cichy szept
własnych myśli zabijał mnie
od środka
Nagle ściany zaczęły
zbliżać się do mnie
z każdej strony
Niemy krzyk rozdarł moją ciszę
Nagle przytuliłeś mnie do serca
Wszystko odeszło
bezszelestnie
Patrzyłam bezmyślnie
przed siebie
czułam drżenie rąk
Strach obezwładnił
całe moje ciało
Nie mogłam się poruszyć
Podłoga przykleiła mi się
do stóp
Cichy szept
własnych myśli zabijał mnie
od środka
Nagle ściany zaczęły
zbliżać się do mnie
z każdej strony
Niemy krzyk rozdarł moją ciszę
Nagle przytuliłeś mnie do serca
Wszystko odeszło
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating