Obcy

author:  renee
5.0/5 | 4


Znoszę w pokorze
twoje manipulacje
ostre słowa
ciągłe zaczepki
milczenie i powroty
Cisza mnie przeraża
niewiedza krępuje
kłamstwo osłabia
atak mobilizuje
Czekam prawdy
wyzwolenia
odrodzenia
Pozwól mi
uwolnić się od ciebie
daj szansę bycia z nim
Odejdź
wciąż mi jesteś obcy
choć wiesz o mnie więcej
niż ja o sobie
Zabierz strzałę
zostaw serce
Idź
nie wracaj



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
28.03.2011,  kate

Moja ocena

wszyscy wracają...
My rating:  
28.03.2011,  LilaNocna

Moja ocena

psik, sio!
My rating: