*

author:  Magdalena Bartnik
5.0/5 | 4


Kocham wszystkie twoje koty
fiołki na parapecie
palmy na balkonie
a nawet
kaktusa na dłoni

Kocham, gdy lejesz wodę sodową
i gdy tramwaj przejeżdża ci pod oknem,
i gdy patrzysz przez palce

Kocham, gdy uderzasz w stół,
rozdajesz karty i rzucasz kości,
gdy wyciągasz asa z rękawa,
zakładasz różowe okulary,
mówisz do obrazu
a także
gdy rzucasz grochem o ścianę

A najbardziej kocham,
gdy mnie zabierasz
na wyspy szczęśliwe
i gdy nic dwa razy się nie zdarza

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
09.06.2020,  pola

My rating

My rating:  
08.06.2020,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating: