CZEKAJĄC NA SEN

5.0/5 | 2


CZEKAJĄC NA SEN

Gdy szepty pyli zwierciadło księżyce
ślepnie światło gwiazd
w mej pustelni ciszy
czarnoksiężniczej
czarnych wierszy nie piszę
na zwojach papirusu
w białych rękawiczkach

I nie wiem dlaczego drżą mi powieki
gdy serca jęki myśli płoszą
przez czasu rubieże przenikam
zawieszony poza przestrzenią
w zagadkową ciemność wpatruję
i… czekam na sen
niecierpliwie
w którym się przyśnisz
z klipsem na podwiązki wstążce
w pościeli obrusie świetlistym
ujrzę twe jasne oczy
czułe i tęskniące

⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Porąbka, 31 grudnia '2O



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: