Wylogowani
Sprzedana narzeczona
- myślałam,
wątek romansowy,
dziś nikt nie sprzedaje narzeczonych.
I nie kupuje.
Święty grajdołku mój
na krańcu świata,
podgryzają się boleśnie, czasem jadowicie
twoi włościanie,
może gdzieś jest inaczej,
ale nie tu.
Emocje wysuszone,
czasem jakiś Wędrowicz albo
uciułana pięćsetka z "brudasem"
za okładką katechizmu,
ot, wszystko,
historia w kółeczku zamknięta.
Nie ma.
Gdzie jesteście
policzki dzieci umorusane.
Zabrał was świat,
stópki markowo obuł.
Kazał wam się wstydzić.
A ja znałam was po imieniu
i kochałam,
bo też byłam bosonogą księżniczką
z garstką pełną
podarowanych cukierków.
Oddzieleni chirurgicznie
od swojego
nie odnajdujemy się bez przewodnika.
Może to właśnie ten czas
by usiąść na stołeczku
przed bramą.
- myślałam,
wątek romansowy,
dziś nikt nie sprzedaje narzeczonych.
I nie kupuje.
Święty grajdołku mój
na krańcu świata,
podgryzają się boleśnie, czasem jadowicie
twoi włościanie,
może gdzieś jest inaczej,
ale nie tu.
Emocje wysuszone,
czasem jakiś Wędrowicz albo
uciułana pięćsetka z "brudasem"
za okładką katechizmu,
ot, wszystko,
historia w kółeczku zamknięta.
Nie ma.
Gdzie jesteście
policzki dzieci umorusane.
Zabrał was świat,
stópki markowo obuł.
Kazał wam się wstydzić.
A ja znałam was po imieniu
i kochałam,
bo też byłam bosonogą księżniczką
z garstką pełną
podarowanych cukierków.
Oddzieleni chirurgicznie
od swojego
nie odnajdujemy się bez przewodnika.
Może to właśnie ten czas
by usiąść na stołeczku
przed bramą.
Poem versions
My rating