W NIESKOŃCZONOŚĆ WSŁUCHANY
W NIESKOŃCZONOŚĆ WSŁUCHANY
Oczarowany wędrowaniem
słońc wszechświatła kapłanek
monstrów niepojęcie niezliczonych mgławic
diamentowych pyłów galaktyk cmentarzysk
w danse macabre materii
nieżywej wskrzeszanych
kształtów niesłychanych…
W lasy uciekam ze zgiełku… z hałasu
poprzez słowa w lustrze odwróconych wierszy
przysiadam w skupieniu u podnóża cieni
wsłuchany w nieskończoność
bezsensu daremności
gdzie wszystko wiruje, kłębi się i kręci
od chwili do chwili i… od ery do ery
Tu się w głębokiej znajduję jedności
z mym światem niepojęcie piękniejszym
niż bym tego chciał
jak z poetą bratam, zapładniam nim duszę
nie szukając odwrotu
i jestem bliżej ciebie
uczuć twych bezkresu… niż Ziemi
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Kołobrzeg, 15 listopada '19
Oczarowany wędrowaniem
słońc wszechświatła kapłanek
monstrów niepojęcie niezliczonych mgławic
diamentowych pyłów galaktyk cmentarzysk
w danse macabre materii
nieżywej wskrzeszanych
kształtów niesłychanych…
W lasy uciekam ze zgiełku… z hałasu
poprzez słowa w lustrze odwróconych wierszy
przysiadam w skupieniu u podnóża cieni
wsłuchany w nieskończoność
bezsensu daremności
gdzie wszystko wiruje, kłębi się i kręci
od chwili do chwili i… od ery do ery
Tu się w głębokiej znajduję jedności
z mym światem niepojęcie piękniejszym
niż bym tego chciał
jak z poetą bratam, zapładniam nim duszę
nie szukając odwrotu
i jestem bliżej ciebie
uczuć twych bezkresu… niż Ziemi
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Kołobrzeg, 15 listopada '19
My rating