KLEPSYDR PIASKI RUCHOME

5.0/5 | 4


KLEPSYDR PIASKI RUCHOME

Dzieci chaosu laboratorium kosmosu
lunatycy wynajętego na chwilę świata
niczym klepsydr piaski ruchome
za pan brat z dziką trawą
nigdy nie ujrzą Luny ciemnej strony
ni o świcie… ni po zmroku

Lecz wzrok ku światłu gwiazd podnoszą
i patrzą… i myśląc przystają
i czują… i marzą szeptając
i tęsknią… i kochać by chcieli
czas jakiś w cząstkach powietrza
sezonu sprawców czasowej karuzeli

I nim sen ostatni minie nieodwołalnie
posmutnieją wskazówki umęczone
w zegarze nieogarnionym
na samym szczycie piramidy chwil
znikają nie wiadomo gdzie
nim się do życia zdołają przywiązać

Na dobre… na złe

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Szafarnia, 26 października '19

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
20.02.2020,  Ula eM