defloracja duszy
cisza podzieliła wieczór
zamykam oczy by móc widzieć więcej
wokół mnie zimne dłonie zmieniają sygnalizacje świetlne
ich języki zlizują osiadły na nich kurz
moja dusza jak błona najczystszej z dziewic
czeka na deflorację
może kilka wierszy Bukowskiego
czytanych naprędce w podłym barze
przy Targowej
zgasnę jak knot dopalonej świecy
ale zanim ostatnia ćma barowa
spłonie w ogniu
zamówię kolejne rozwodnione piwo
doczytam wiersz o dziwce z Manhattanu
aby zrozumieć miłość
może zadzwonię do Beti
ona wciśnie zieloną słuchawkę halucynogennej szafy grającej
i rozmawiać będziemy o poezji Barańczaka
kiedy wyjdę z knajpy
przydrożny znak „ZAKAZ WJAZDU”
zmusi mnie do nocowania na ulicy
zanurzę się w jej zapach
miękkość chodników
odgłosy głodnych kotów
nad ranem pobiegnę w stronę suchych gałęzi
które poprowadzą mnie w niekończące się tunele
krainy wiecznego cienia
zamykam oczy by móc widzieć więcej
wokół mnie zimne dłonie zmieniają sygnalizacje świetlne
ich języki zlizują osiadły na nich kurz
moja dusza jak błona najczystszej z dziewic
czeka na deflorację
może kilka wierszy Bukowskiego
czytanych naprędce w podłym barze
przy Targowej
zgasnę jak knot dopalonej świecy
ale zanim ostatnia ćma barowa
spłonie w ogniu
zamówię kolejne rozwodnione piwo
doczytam wiersz o dziwce z Manhattanu
aby zrozumieć miłość
może zadzwonię do Beti
ona wciśnie zieloną słuchawkę halucynogennej szafy grającej
i rozmawiać będziemy o poezji Barańczaka
kiedy wyjdę z knajpy
przydrożny znak „ZAKAZ WJAZDU”
zmusi mnie do nocowania na ulicy
zanurzę się w jej zapach
miękkość chodników
odgłosy głodnych kotów
nad ranem pobiegnę w stronę suchych gałęzi
które poprowadzą mnie w niekończące się tunele
krainy wiecznego cienia
My rating
My rating
My rating
@ Marek Porąbka
Czym jest duszy defloracja,co panom smakuje,
tego chyba damska nacja
wcale nie pojmuje.
Czytam wiersz i tytuł czytam,
Oraz komentarze,
Nagle - główna myśl odkryta,
Męskich obiekt marzeń.
Jeden chciałby duszę swoją
otworzyć na przestrzał,
drugi z jakąś by dziewoją
po prostu się przespał.
Morał z tego proszę pana
Niechybnie wykwita:
Jednym w głowie ino dusza,
A drugim - kobita.
My rating
:-)
Tytuł , że tak powiem, palce lizać.My rating
My rating