NIEPRAWDAŻ ?

NIEPRAWDAŻ ?

W chaosie bezkresu
skamielin wszechświata
marząc o spełnieniu w błękicie
szukają się ludzie
wwikłani w szare życie
tkwią między pytaniami
na granicy przyzwoitości
nim zmrok obejmie wszystko
czarnymi łapami
i echo usłyszą między ciszą
tą coraz cichszą

A twe prawdy…
to stek kłamstw najprawdziwszych
nieprawdaż wielki kłamco
bezrefleksyjna istoto
bez cienia
gdzieś w upiornej ciszy
wielkich spełnień
gwiazdek z nieba
coś o świecie swym zapomniał
za licem cyferblatu obnażonych słów
co i są i ich nie ma

⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………… Ujazd, 7 października '19