Urzędowo

author:  jakub mistral
5.0/5 | 11


Codziennie witam cię
uśmiechem
otwieram drzwi
z kurtuazją
przepuszczam przodem
by popatrzeć jak wspinasz się
po schodach
do służbowego nieba
za drzwiami numer siedem.
Potem oddzielam to co boskie
od cesarskiego
by nie popaść w rutynę
notuję
na marginesie
strzępy zdań
z których wieczorem
splotę wiersz.

Podmiot liryczny
westchnął za biurkiem
niedosięgły
jak akta
odłożone
ad acta.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.01.2020,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.01.2020,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.01.2020,  kate

My rating

My rating:  
28.01.2020,  Ada Szostak

My rating

My rating:  
28.01.2020,  Ula eM