MIJA KOLEJNY ROK
MIJA KOLEJNY ROK
Co nieoczekiwanego niesie z sobą
nocą abstrakcyjnie irracjonalna cisza
gdy obecność w niej wynika sama z siebie
nie szuka poklasku
pragnie, by w nieba odbiciu
dostrzec wiersze pełne gwiezdnego blasku
w czasoprzestrzeni atłasowych uczuć
do lustra rankiem robić dobrą minę
emanować szczęściem
Zapomnieć tysiące zużytych słów
zaginionych pośród snów
traktem czasu na krańcach świata
choć pozostawiają swój zwielokrotniony ślad
oglądany przez ucho igielne
przy świtaniu
zakosztować krztę wolności w granicach niewoli
już czas mówić miłości
i coś jeszcze poza projekcją świadomości
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………………… Narol, 12 sierpnia '19
Co nieoczekiwanego niesie z sobą
nocą abstrakcyjnie irracjonalna cisza
gdy obecność w niej wynika sama z siebie
nie szuka poklasku
pragnie, by w nieba odbiciu
dostrzec wiersze pełne gwiezdnego blasku
w czasoprzestrzeni atłasowych uczuć
do lustra rankiem robić dobrą minę
emanować szczęściem
Zapomnieć tysiące zużytych słów
zaginionych pośród snów
traktem czasu na krańcach świata
choć pozostawiają swój zwielokrotniony ślad
oglądany przez ucho igielne
przy świtaniu
zakosztować krztę wolności w granicach niewoli
już czas mówić miłości
i coś jeszcze poza projekcją świadomości
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………………… Narol, 12 sierpnia '19
My rating
My rating