deszcz kłócił się z wiatrem

author:  batuda
5.0/5 | 1


niepotrzebnie wiejesz bracie

-teraz idę chmurą burą
uciekaj do lasu !



wiatr saltem wyskoczył


-do lasu ? dlaczego ?
głupie to jak nie wiem

-idź tam sobie deszczu sam
ja na na wielkie pole gnam

oooo biedronka z parasolem
wyszła na spacerek
na ta chwilę właśnie czekał niegrzeczny wiaterek

wyszarpał parasol biedronce zdziwionej
potem tańczył do utraty tchu
na łące zielonej

hej braciszku co ty na to ??????
mam parasol do tańczenia na calutkie lato

deszczyk obrażony zaszumiał listkami
-z tobą wietrze porozmawiam
jak przestaniesz padać
i będziemy sami

kto teraz pogodzi wiatr z deszczem na zawsze
to się pewnie stanie
chyba w innej bajce

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating: