na lnianym hamaku
bujałam się leniwie w październikowym słońcu
na lnianym hamaku rozwieszonym miedzy wczoraj a dziś
w obłokach gęstych od chcę proszę pragnę
trzymałam w garści biegnący czas
czasem spadł na mnie pożółkły liść
za mało by przykryć
byleś tym gołębiem pocztowym na dachu
na lnianym hamaku rozwieszonym miedzy wczoraj a dziś
w obłokach gęstych od chcę proszę pragnę
trzymałam w garści biegnący czas
czasem spadł na mnie pożółkły liść
za mało by przykryć
byleś tym gołębiem pocztowym na dachu
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating