zakazana miłość
gdy ciało zachłanne pochylisz nade mną
gdy całą mnie sobą ogarniesz
spadnę gdzieś na dno, w noc czarną i ciemną
ty – razem ze mną tam spadniesz
gdzieś w czeluści, w otchłani
tobą ja, nami sami
gdzieś spleceni, stargani i w dół
gdy się ciemność otwiera
ja pod tobą zamieram
ty i noc mnie przecina na pół
gdy całą mnie sobą ogarniesz
spadnę gdzieś na dno, w noc czarną i ciemną
ty – razem ze mną tam spadniesz
gdzieś w czeluści, w otchłani
tobą ja, nami sami
gdzieś spleceni, stargani i w dół
gdy się ciemność otwiera
ja pod tobą zamieram
ty i noc mnie przecina na pół
My rating
My rating
Moja ocena
tylko jedno pytanie bo przesłanie niejednoznacznewiersz jest pro czy anty erotyczny?
@Woj
tylko?myślałam, że aż...
ja mam bardzo piękny uśmiech, do cholery.
My rating
My rating
@Woj
Panie Woj :) ...@wiatr-w-oczy
ależ one zupełnie zupełnie nie w tym kierunku. zupełnie nie w tym.Moja ocena
kolce, widzę, wystrzelone:)My rating
Moja ocena
:) ślicznieMy rating