wchodzenie w zimę

5.0/5 | 5


wchodzenie w zimę
(Messerowi)

podryg słońca nad szarą skorupą
ledwie ciepła nie żaru ma smak
czy to koniec czy etap
zapadania się w letarg
który trwa ciągle trwa tak od lat

kra już skuła pod domem kałuże
szkło udaje i trwa zimna kra
chociaż pod nią skrzy oko
wody która pod stopą
nieugięta w nadziei wciąż trwa

że nie dane jej całkiem zamarznąć
ciepła moc kiedyś sięgnie do dna
i roztopi znów sufit
tej lodowej skorupy
pozostanie z niej para i mgła

cóż bez zimy nie będzie i wiosny
a bez wiosny nie liczy się nic
w te zamiecie i lody
przemarznięte pochody
trzeba wejść żeby kiedyś móc wyjść

PW



 
COMMENTS


@ jakub mistral

|dzięki Jakubie... tak po prawdzie to wierszyk jest zbudowany na schemacie pieśni Messera mego - Roberta Kasprzyckiego pt. Wychodzenie z zimy II - polecam: https://www.youtube.com/watch?v=6Sm1c1t3kns
która z kolei jest pewnie nawiązaniem do wiersza Bellona...
pozdrowienia/ P

Moja ocena

Pięknie Przemku.
od dzisiaj z Tobą wchodzimy z Wojtkiem wychodzimy:))))
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.12.2019,  renee

My rating

My rating: