***

Przez wiele lat szkicował plany,
gdzie mają być góry,
a gdzie lasy i oceany.
Gdzie ma być pustynia
i gdzie ma trwać ciągle zima.
W tym wszystkim rozrysował
różnorodne stworzenia.
Do każdego życia
przypisał długość istnienia.
Kiedy wszystko miał rozplanowane.
Stworzył to okrągłe cudo
z jasnym dniem i ciemną nocą.
W końcu mógł odpocząć.
Usiadł i długo rozmyślał.
Podziwiał swoje dzieło
i nagle poczuł niedosyt.
Więc wymyślił jeszcze człowieka.
Ulepił go z gliny.
I tchnął w niego duszę.
Kiedy miał określić długość jego życia...
Zasnął ze zmęczenia...

Dlatego niektóre drzewa żyją tak długo.